LOTR na podkarpaciu

Adas Wspaniały · Gość

taka gadke juz utrzymujesz od paru dni... jak dostaniesz becki to bede chciał koniecznie zobaczyc twoja mine!!!!!!!!!!!!!!

Tedi · Wysłany: Nie 20:04, 19 Mar 2006 Temat postu:

Spoko zagraj z Zakrzewem potem z Calittusem a potem zemną oczywiście przyjmuje twoje wyzwanie a nie wiesz czy orm nie może przyjść w sobote na 14??z nim też trzeba by było kiedyś pograć Very Happy

i dobra już się wyzwaliście wystarczy nie trzeba tego ciągnąć bo się bałagan zrobi jak 3 strony będą powięcone wyzwaniu Adama Very Happy

Calittus · Wysłany: Nie 20:45, 19 Mar 2006 Temat postu:

Nigdy nie wygrasz ze mną.

Z grona graczy lotr w Rzeszowie wygra ze mną tylko Zakrzew. Na twoim miejscu już bym srał w pory... Zdecydowałem, że na ciebie spadnie gniew synów Gondoru. KAŻDY gracz lotr w Rzeszowie poświadczy ci, że wygrana ze mną należy do wielkich wyczynów.

Szkoda, że nie patrzyłeś jak moje wojsko bawi się z isengardzkimi pachołkami Elessara... A ja sie dziwie czemu od Maziego JR w dupe sromotnie nie dostałes. Wtedy ci szczęscie pomogło, a teraz nawet ono ci nie pomoże.

jak ktos mogl ci dac dyplom 1 miejsca za pokonanie 2 leszczy i dziewczyny...

Legolas13 · Wysłany: Nie 20:58, 19 Mar 2006 Temat postu:

No niestety równie dobrze na takich przeciwników mogles ty trafic i to samo by ktos inny do ciebie mówil. Nie pokona w Rzeszowie.

Mordor · Wysłany: Nie 21:18, 19 Mar 2006 Temat postu:

To mistrzu ja ja z tobą zagram przy najbliższej okazji, ale jeśli się okarzesz takim chamem i wieśniakiem jak na tym forum to nie będe marnował mojego czasu dla takiego tyla.

Legolasie 13 ja bym go zbanował 10 postów wcześniej.

Zna ktoś tego Callitusa?

Adas Wspaniały · Gość

zapowiada sie tutaj ciekawa jazda...:p
Calittus jak wygrasz to gadaj co chcesz ale puki co to poczekajmy na te pare tur...
a z panianka nie grałem... a mazi dał sie slicznie otoczyc i zamknac w wawozie...
maciop powinien moim zdaniem zucic tego trola zeby mnie wycioł i isc gobosami na przód a nie czekac...ale to niewazne... i mistrzu niesadzisz ze 177 miejsce w lidze to nieprzystaje na mistrza??
dobra mi sie niechce tu z nikim kłucic wiec ja niemam juz wiecej nic do powiedzenia...

Maciop · Wysłany: Nie 21:37, 19 Mar 2006 Temat postu:

1. Tak jak napisał Adaś... Nie grał z "panienką"... a nawet jakby grał to co z tego?? Z Twoich słów wynika że skoro Nazgulica jest dziefczyną to odrazu słabo gra... :/
2. Z łaski nie wyzywaj mnie od leszczy bo to że lepiej grasz to nie upoważnia Cie do obrażania mniej doświadczonych
3. Przestań ciągle powtarzać że wygrasz, co Ty kurw... jakimś narcyzem jesteś zamiłowanym w sobie i swoich umiejętnościach...
4. Jakbyś odpowiadał na to to prosiłbym żebyś nie używał żadnych obraźliwych słów pod moim adresem bo nie mam ochoty czytać takich rzeczy

A co do tego co napisał troche wcześniej Legolas13 to przyjmuje wyzwanie o ile to było wyzwanie Very Happy

Calittus · Wysłany: Nie 22:11, 19 Mar 2006 Temat postu:

a propos adama to zwracam ci honor bo nie wiedzialem ze w taki glupi sposob przegral

dobra koniec gadania

spotkamy sie w sobote i sie wszystko wyjaśni.... czekam

Adas Wspaniały · Gość

no !!! ciesze sie ze doszlismy do porozumienia...
no ale tak jak muwiłem juz 2 razy niemam w sobote mozliwosci przyjscia na spotkanie.. jezeli zrobicie na podwisłoczu to postaram sie byc... Smile

i jezeli to ma byc roztrzygniecie zwyciezcy turnieju to proponuje zebysmy zagrali armiami turniejowymi... to tyle!
pozdro... Smile

Tedi · Wysłany: Pon 7:45, 20 Mar 2006 Temat postu:

W tą sobite będzie na podwisłoczu nawet jabyśmy tylko w 4 przyszli Very Happy

nie no będzie w tą sobote fajnie i frekfencja też będzie wysoka tak myśle Very Happy

Mazi3791 · Wysłany: Pon 15:39, 20 Mar 2006 Temat postu:

Haha no ładnie jestescie najkrotszymi goscimi na forum juz macie ostrzezenia ale wracajac do tematu ja chce grac z Zakszakiem "Zbój" tylko jak zagrasz moria a ja krasnalami
I mam dosyc was zeby tak ******* głupoty to tego jeszcze nie widziałem (w skrócie zal wam dupe sciska Razz

??!?)

Luzak · Wysłany: Pon 16:47, 20 Mar 2006 Temat postu:

widze ze w sobote czeka nas wiele ciekawych rozgrywek, pelno tu widze w graczach "zapalu do gry" i "checi zwyciestwa" (delikatnie zecz ujmujac ;D), tak wiec z utesknieniem bede oczekiwal tej soboty, chociazby po to zeby naocznie zobaczyc te rozgrywki i atmosfere panujaca tam Very Happy

, sam z Callitus'em pewnie bede mial pojedynek (chyba ze bedzie wolal najpierw z Adasiem czy kims innym) i z Zakrzew'em bodajrze tez, ale nie wiem czy zdazymy z tym wszystkim, wiec zobaczymy jak to bedzie jak przyjdzie sobota Very Happy

Mazi3791 · Wysłany: Pon 16:51, 20 Mar 2006 Temat postu:

Jak ty luzak nie bedziesz co do roboty to zagramy rewaz ale bez pomocy innych chyba wiesz co mam na mysli

ZAKRZEW · Wysłany: Pon 18:42, 20 Mar 2006 Temat postu:

Moge grac z kazdym ale najpierw gram z tym co wygral turniej, moga byc armie turniejowe, chociaz kasy juz nie dostane ale moge to potraktowac jako rozstrzygniecie turnieju poniewaz tez wszystkie bitwy wygralem

Mordor · Wysłany: Pon 18:46, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ja z tobą teżmoge zagrać przy najbliższej okazji.